W Owcy w Nowym Jorku wszystkie rozmowy toczą się z amerykańskim akcentem. Trudno się oprzeć. Ten pokój to spełnienie amerykańskiego snu. Dwie przytulne sypialnie (jedna z łóżkiem małżeńskim), duży salon z dobrze wyposażonym aneksem kuchennym, narożnik z funkcją spania, a do tego widoki, które nie śniły się amerykańskim wizjonerom.
Nie zabieraj plastikowych butelek. Mamy uzdatnianą wodę z własnego źródła.
Lubimy zwierzęta — część dochodu z pobytu Waszych małych przyjaciół przekazujemy fundacji Otwarte Klatki.
Tego nie da się opisać. To trzeba zobaczyć. Owca nie bez powodu jest z Widokiem. Jak okiem sięgnąć góry, łąki, lasy i najładniejszy zakątek Kotliny Kłodzkiej!
Mamy atrakcje i udogodnienia dla dzieciaków i ich rodziców.
Dogadamy się po polsku, angielsku, niemiecku, hiszpańsku, a i po owczemu, ale tylko przed pierwszym łykiem porannej kawy.
Tworzymy otwartą, żywą przestrzeń, zapraszającą nie tylko do prywatnego wypoczynku, ale i spotkań twórczych, biznesowych czy warsztatowych.
Takiej ciszy w mieście nie zaznacie. Uwierzcie nam na słowo albo sprawdźcie na własnych uszach.
Nudzić się tu nie da bez względu na wiek. Zarówno nasza przestrzeń, jak i okolice obfitują w atrakcje.