21 czerwca to wyjątkowa data w kalendarzu. Właśnie wtedy zaczyna się astronomiczne lato, a dzień trwa aż 16 godzin i 47 minut. To najdłuższy dzień w roku, dłuższy od najkrótszego aż o 9 godzin i 5 minut. Słońce króluje nad Górami Bystrzyckimi, nad lasami Kotliny Kłodzkiej i nad naszym ulubionym końcem drogi – Spaloną.

Ale dla Owczego Pasterza to nie tylko statystyka. To dźwięk. Bardzo konkretny.

Polka Dziadek – letni wehikuł czasu

Gdy tylko nadchodzi pierwszy dzień lata, w głowie Owczego Pasterza zaczyna grać Polka Dziadek – nieśmiertelny dżingiel z radiowej audycji Lato z Radiem. I w jednej chwili wszystko wraca. Dzieciństwo. Wakacje nad jeziorem Konin w Trzcielu. Zapach tamtych lasów. Bułki ze sklepiku na plaży. Słodka, gazowana woda Grodziska w dużej brązowej szklanej butelce. Śmiech dzieci, kiedy graliśmy w Magię i Miecz oraz podchody w Ośrodku Wypoczynkowym Cukrowni „Jawor”.

Wystarczy kilka taktów tej melodii i znowu ma się dziesięć lat. W ręku nie ma smartfona, tylko szyszkę. A w głowie nie ma zadań – tylko wakacyjna wolność.

W Spalonej też można nabawić się własnych wspomnień

W Spalonej – gdzie nie zawsze działa telefon, ale zawsze działa wyobraźnia – też można poczuć ten klimat. Wystarczy włączyć radiową Jedynkę punkt 9:00 rano, posłuchać Polki Dziadek z zapowiedziami w różnych językach (ach, co to były za czasy!) i pozwolić sobie na moment wspomnień.

Nie ma nic piękniejszego niż lato w górach. Cisza, przyroda, leżak i radio. Owca z widokiem – miejsce z apartamentami i pokojami oraz niesamowitymi śniadaniami w sercu Gór Bystrzyckich – zaprasza nie tylko tych, którzy pamiętają Lato z Radiem, ale też tych, którzy chcą stworzyć własne, pachnące lasem i świeżą bułką wakacyjne wspomnienia w górach.

A Ty?

Masz taką piosenkę, która przenosi Cię do dzieciństwa? Do tamtych wakacji, które trwały jakby cały miesiąc? Jeśli tak – podziel się w komentarzu. A jeśli nie – przyjedź do Spalonej i posłuchaj… może właśnie tu ją znajdziesz.